Ciemne jak noc oczy,
Upojone szaleństwem
lat,
Uśmiech w cieniu
migocze,
Jak ptak
powracający z życia kart.
Dłonie wyciągnięte
w stronę słońca,
Stopy twardo
postawione na ziemi,
Ta droga stała się
męcząca,
Jesteśmy jak w
starych filmach - niemi;
Z rozdartego gardła
tylko szloch się wydobywa,
Nikogo nie
obchodzący.
Czarne chmury
spowijają życie,
Niczym błyskawice;
Łzy kapią na drogę,
Wypalają w asfalcie
znaki,
Zostają tylko
zaschnięte na uboczu maki.
Jednak ty też się
tu znalazłeś,
I rodzę się na nowo,
Widząc, że
odnajdujesz się w bezgranicznej ciemności.
Myślisz o upadku - to
ci na rękę,
I choć zgubiłam się
w tej trwodze,
I choć drogi
znaleźć nie mogę,
Cel wypełniłam
należycie.
Doprowadziłam cię
do źródła tętniącego krwią,
A ty nazywasz je
życiem;
Teraz mogę usiąść
na kamieniu,
Złapać głęboki
wdech,
Może zamknę oczy?
Nic już mi nie pozostaje,
Puszczam linę
przeznaczenia,
Opadam w mrok,
Za tobą!
Czuję się lżejsza,
Nic mnie nie
zatrzymuje.
Przegrałam...
Wiem, wiem!
Zasłużyłam,
Jednak próbuję
dostrzec światło w tunelu,
Unoszę głowę:
To złudzenie.
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE!
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE!
Ten wiersz... Ma coś w sobie. Chociaż czuję w nim coś mrocznego. Niemniej, podoba mi się Twoja twórczość.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A. :)
Cudowny wiersz. Jest on bardzo dobrze napisany ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
dziękuję :) moje wiersze są dość mroczne, ale nie mam na to wpływu. Nie potrafię pisać o wesołych sprawach, choć jestem niepoprawną optymistką :)
OdpowiedzUsuńAle twórczo!
OdpowiedzUsuńhttp://roksomania.blogspot.com
Ale wspaniale wpasowuje się w moje przeżycia! Tak bardzo mogę się z nim utożsamić. Dziękuję za niego :)
OdpowiedzUsuńhttp://monikaspassions.blogspot.com/
Klimat niesamowity, atmosfera Twojego bloga przyciąga mnie niczym fantasy i życie.
OdpowiedzUsuńJeju mega! Czekam na więcej! :)
OdpowiedzUsuńa przy okazji zapraszam do mnie. Może Ci się spodoba :)
http://dominikaaniedbalfashion.blogspot.com